piątek, 28 listopada 2014

Bombki choinkowe


Bombki choinkowe to małe kokosowe kulki przypominające śnieżki. Są bardzo szybkie w przygotowaniu i bardzo smaczne. Przypadną do gustu nie tylko wielbicielom kokosa. To wiórki kokosowe połączone ze skondensowanym, słodkim mlekiem, mrożonymi, kwaśnymi wiśniami z delikatną nutą skórki cytrynowej. Niezwykłe połączenie smaków z pewnością zapadnie w pamięci jako świąteczny przysmak. Przepis oryginalnie pochodzi z książki "4 Ingredients".

SKŁADNIKI
(na ok. 40 sztuk)

400 g skondensowanego słodzonego mleka
4 szklanki wiórków kokosowych
skórka starta z jednej cytryny
100 g mrożonych wiśni, pokrojonych

Połączyć wiórki , mleko i skórkę z cytryny w misce i wymieszać. Dodać pokrojone wiśnie i wymieszać do momentu, aż całość nabierze lekko różowego koloru. Używając łyżeczki formować nieduże kulki. Na blasze wyłożonej papierem układać kulki w odstępach ok 3 cm od siebie. Piec przez 12-15 minut w temperaturze 180°C (160°C termoobieg). W połowie pieczenie przełożyć blachę na drugą stronę. Kulki powinny być lekko brązowe. Ostudzić na blasze.

Smacznego :)




wtorek, 25 listopada 2014

Cynamonowe palmiery


Jeden z najprostszych przepisów na wykorzystanie ciasta francuskiego. Wystarczy trochę cukru i cynamon. Banalnie proste i zaskakująco pyszne, małe ciasteczka. Idealne do pochrupania przy filiżance kawy lub herbaty. Ich zrobienie, razem z upieczeniem nie zajmuje więcej jak pół godziny. Co ciekawe samemu można wymyślić nadzienie, np. posmarować nutellą, budyniem, dżemem lub rozłożyć starte jabłka. Możliwości jest bardzo dużo. Przepis pochodzi z książki "Mała wielka uczta". 

SKŁADNIKI

1 opakowanie ciasta francuskiego
1 łyżeczka cynamonu
50 g cukru
1 łyżeczka cukru waniliowego
1/4 łyżeczki mielonego imbiru

Cynamon, cukry oraz imbir połączyć ze sobą. Ciasto francuskie rozwinąć. Mieszankę rozsypać równomiernie na całą powierzchnię ciasta. Boki, wzdłuż dłuższych krawędzi, zwinąć do środka. Kroić na plasterki o szerokości ok. 1 cm. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem a następnie lekko przygnieść dłonią. Piec 15 minut w temperaturze 200°C. W połowie pieczenia odwrócić na drugą stronę. Wystudzić na kratce.

Smacznego :)




piątek, 21 listopada 2014

Śnieżna kula


Wczoraj spadł pierwszy śnieg, co prawda do dziś nie ma już po nim śladu, jednak u mnie w kuchni pojawiła się śnieżna kula. Domyślam się, że zniknie tak szybko jak ten wczorajszy śnieg. 
Śnieżna kula to bardzo szybkie w przygotowaniu ciasto-torcik, biszkopt z wiórkami kokosowymi przełożony warstwą dżemu wiśniowego oraz bitą śmietana, a wszystko oprószone wiórkami kokosowymi. Nic dodać nic ująć, tylko się zajadać. 
Przepis pochodzi z książki "Domowe wypieki".

SKŁADNIKI

Ciasto
125 g masła
125 g cukru*
1 opakowanie cukru waniliowego
4 jajka
100 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
60 g wiórków kokosowych
szczypta soli

Krem
500 ml śmietany kremówki
1 opakowanie cukru waniliowego

Oraz
6 łyżek dżemu wiśniowego**
30 g wiórków kokosowych
cukier puder

Masło, cukier, cukier waniliowy, 4 żółtka oraz szczyptę soli dokładnie zmiksować na jasny, gładki krem. Następnie zmniejszyć obroty miksera i stopniowo wsypywać mąkę zmieszaną z proszkiem do pieczenia oraz wiórkami kokosowymi.
Białka ubić na bardzo sztywną pianę i połączyć delikatnie z przygotowanym ciastem.
Przygotować tortownicę o średnicy 28 cm, natłuścić i obsypać bułką tartą. Nałożyć ciasto, równomiernie rozprowadzić. Wstawić na 30 minut do piekarnika nagrzanego do 180°C.
Zaraz po upieczeniu ciasto wyjąć i ostudzić, a następnie przekroić na pół.
Śmietanę kremówkę ubijać mikserem przez 30 sekund a następnie wsypać cukier waniliowy i dalej ubijać, aż powstanie gęsty krem.
Dolną warstwę biszkoptu posmarować dżemem wiśniowym, a następnie rozsmarować połowę bitej śmietany. Przykryć drugą warstwą biszkoptu, znowu posmarować dżemem i całe ciasto (wierzch i boki) pokryć pozostałą bitą śmietaną. Obsypać wiórkami kokosowymi, a przed samym podaniem oprószyć delikatnie cukrem pudrem.

*Ciasto wychodzi dość słodkie więc ilość cukru można zmniejszyć.
**Najlepiej aby był to dżem domowej roboty lub taki z dużymi kawałkami wiśni.

Smacznego :)





wtorek, 18 listopada 2014

"Oczy carycy" z kremem cappuccino


Zbliżają się Święta więc razem z Mamą wypróbowujemy nowe ciasta jakie będziemy piekły na świąteczny stół. To ciasto już zapisuję jako do upieczenia. Jest dość pracochłonne a lista składników może odstraszać ale jest naprawdę bardzo smaczne. Biszkopt białkowo-kakaowy po upieczeniu wychodzi wysoki a białe fragmenty są naprawdę śnieżno białe. Do tego krem z cappuccino i biszkopciki nasączone kawą i likierem kawowym w połączeniu tworzą niezwykłe kawowe doznanie. Przepis znaleziony w gazetce "Prześlij przepis". Wprowadziłam kilka zmian, min. mniej masła do kremu oraz polewa. Ta z gazetki nie udała się, masło się rozwarstwiło i w rezultacie polewa wyszła jakaś gęsta i w ogóle nie chciała się dać rozsmarować. Można ją zastąpić zwykłą kakaową polewą. 

SKŁADNIKI

Ciasto jasne
1 i 1/4 szklanki cukru
1 szklanka mąki ziemniaczanej
łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 szklanki oleju
7 białek
1 łyżeczka octu

Ciasto ciemne
2 jajka
7 żółtek
6 łyżek cukru
5 łyżek mąki pszennej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 szklanki oleju

Krem
1/2 l mleka
50 g mąki ziemniaczanej
1 łyżka mąki pszennej
4 łyżki cukru
3-4 łyżki cappuccino
1 jajko
200 g masła

Polewa
100 g masła
3 łyżki kakao
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 łyżeczka mleka
3-4 łyżki cukru

Ponadto
5 łyżek likieru kawowego
150 ml naparu z kawy
1 opakowanie okrągłych biszkoptów
2 dowolne galaretki

Ciasto jasne - Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Zmniejszyć obroty miksera i powoli wlewać olej oraz ocet. Następnie dodać mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać.
Ciasto ciemne - Żółtka z cukrem utrzeć na jasną masę. Zmniejszyć obroty miksera i stopniowo dodawać olej a następnie mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia i kakao.
Ciasta wylewać na przemian, raz ciemne raz jasne, do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 40-50 minut w temperaturze 180°C, następnie wystudzić i przekroić na pół.
Krem - jajko i cukier zmiksować na puszystą masę, dodać 1/2 szklanki mleka oraz obie mąki. Pozostałe mleko zagotować a następnie dodać mieszankę i gotować do zgęstnienia, wystudzić. Budyń zmiksować z masłem i cappuccino na puszysty krem.
Likier kawowy wymieszać z naparem z kawy a następnie nasączyć nim biszkopty.
Obie galaretki rozpuścić w 750 ml wrzącej wody, pozostawić do lekkiego stężenia.
Wszystkie składniki na polewę umieścić w garnuszku i wstawić na ogień, mieszać cały czas do rozpuszczenia cukru, nie doprowadzając do zagotowania.
Dolny blat ciasta posmarować połową kremu następnie ułożyć nasączone biszkopty i zalać tężejącą galaretką. Schłodzić do całkowitego stężenia a następnie rozsmarować pozostały krem. Przykryć drugim blatem i polać polewą.

Smacznego :)

sobota, 15 listopada 2014

"Disco Fry Eggs" czyli jajka smażone z pieczywem i aromatycznymi przyprawami


Disco Fry Eggs to tradycyjna, bardzo popularna potrawa, którą można kupić na straganach z jedzeniem na ulicach Bombaju. Po zrobieniu jej w domu, myślę, że będę często smażyła jajka w taki właśnie sposób na śniadanie. Aromat jaki unosi się w kuchni jest zadziwiający, a to za sprawą Garam Masala, niezwykłej mieszanki  przypraw bardzo powszechnej w Indiach. Nie dziwię się, że hindusi tak chętnie jedzą to szybkie, uliczne jedzenie, jednak ilości przypraw, a zwłaszcza chilli, jakich używają są zdecydowanie zbyt duże. W mojej wersji jest ich znacznie mniej. Poza tym potrawa swoim wyglądem może nie zachęca ale smakuje niesamowicie.

SKŁADNIKI

pół średniej cebuli, posiekanej
2 jajka
2 kromki chleb lub 2 małe bułki
przyprawy: chili w proszku, kurkuma i garam masala (ilości według uznania)
sól do smaku
olej do smażenia

Na rozgrzany olej wrzucić posiekaną cebulę i chwilkę smażyć. Wbić jajka i delikatnie rozmieszać, ale tylko tak aby rozprowadzić żółtko. Posypać solą, chilli, kurkumą oraz garam masala i od razu położyć na jajka chleb lub przepołowione bułki. Szybko ponownie posypać wszystkimi przyprawami oraz skropić odrobiną oleju a następnie ugnieść całość za pomocą np. ubijaka do ziemniaków. Smażyć tak przez 1-2 minutę, przekręcić na drugą stronę i znowu ugnieść. Przekręcić jeszcze dwa razy za każdym razem ugniatając. W rezultacie całość powinna być cienka jak naleśnik i chrupiąca.
Złożyć na pół i przeciąć na pół, najlepiej wzdłuż krawędzi pieczywa. Podawać od razu.

Smacznego :)


piątek, 14 listopada 2014

Makaron z cukinią


Kolejne świetne danie z udziałem makaronu, tym razem znalezione w książce "Nigellissima". Jak zwykle proste i smaczne. Zamiast cukinii wykorzystałam kabaczka, smakują praktycznie tak samo. Parmezan też standardowo zastąpiłam zwykłym, dobrze topiącym się, żółtym serem. Niezwykły posmak tej potrawie nadaje białe wino w którym dusi się cukinia. Całość może nie wygląda zbyt apetycznie za to smakuje naprawdę wyśmienicie. Myślę, że gdybym użyła parmezanu to byłoby jeszcze lepsze.

SKŁADNIKI

200 g dowolnego makaronu
500 g cukinii
1 nieduża cebula
pół pęczka natki pietruszki
2 łyżki oleju
2 ząbki czosnku
60 ml białego wytrawnego wina
70 g sera żółtego*
sól, pieprz
łyżka niesolonego masła

Na patelni rozgrzać olej i wrzucić zmiażdżony czosnek, podsmażyć go minutę a następnie wyjąć. Na tak przygotowany olej wrzucić posiekaną cebulę i smażyć na średnim ogniu przez 2 minuty cały czas mieszając. Wrzucić cukinię pokrojoną w grubą kostkę i smażyć kolejne 5 minut mieszając od czasu do czasu. Wlać wino, chwilę odparować a następnie wrzucić 2 łyżki posiekanej natki pietruszki oraz doprawić do smaku. Zmniejszyć płomień i dusić całość pod przykryciem przez 10 minut, aż cukinia będzie miękka. W międzyczasie ugotować makaron. Zanim go odcedzimy, nabrać kubek wody w której makaronu się gotował. Przełożyć odcedzony makaron z powrotem do garnka, dodać starty żółty ser i kilka łyżek wody z makaronu. Dokładnie wymieszać i ewentualnie dodać do smaku więcej sera, soli lub pieprzu. Na końcu połączyć makaron z cukinią oraz dodać łyżkę masła i pozostałą natką, jeszcze raz zamieszać. Makaron podawać w miseczkach posypany serem oraz udekorowany listkami natki pietruszki.

*Lub 3-4 łyżki startego parmezanu.

Smacznego :)

wtorek, 11 listopada 2014

Tarta kakaowa z masą kokosową


Połączenie ciasta kakaowego z kokosem zawsze wypada dobrze. Do zrobienia tej tarty zainspirowały mnie ciastka Hit o takim smaku. Przepis jest połączeniem trzech innych receptur na tarty wraz z moimi małymi zmianami. Mocno kakaowy spód, budyń z mleczka kokosowego i bita śmietana z wiórkami kokosowymi w rezultacie dają pyszną tartę, która nie jest zbyt słodka i ciężka. To dzięki masie budyniowej, do której nie wkręcałam masła oraz bitej śmietanie, która nie jest za słodka.

SKŁADNIKI

Ciasto
160 g mąki
60 g cukru pudru
25 g kakao
1 jajko
100 g masła

Masa
puszka mleka kokosowego (400 ml)
1 op. budyniu waniliowego
100 g cukru
15 g mąki pszennej
1 jajko
łyżka masła

Ponadto
250 ml śmietany kremówki 30%
1 łyżka śnieżki
1 łyżka cukru pudru
pół szklanki wiórków kokosowych

Wszystkie składniki na ciasto połączyć ze sobą szybko zagniatając. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na pół godziny. Wyjąć i rozwałkować równomiernie (najlepiej na papierze do pieczenie). Przełożyć do formy tarty wysmarowanej masłem, dokładnie wylepić i ponakłuwać widelcem. Przykryć papierem i wsypana na niego obciążenie - fasolę lub ryż. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190°C i piec najpierw przez 10 minut a następnie usunąć papier i piec kolejne 20-25 minut. Wyjąć i wystudzić.
Wszystkie składniki na masę budyniową umieścić w rondelku i dokładnie wymieszać. Wstawić na ogień i cały czas mieszając zagotować. Gorącą masę od razu przełożyć na spód tarty a następnie wystudzić.
Zimną śmietanę ubijać mikserem razem z łyżką śnieżki, pod koniec dodać łyżkę cukru pudru a następnie wsypać wiórki kokosowe i wymieszać łyżką. Rozsmarować na wierzchu tarty i wstawić do schłodzenia na 2-3 godziny. Przechowywać w lodówce.

Smacznego :)





niedziela, 9 listopada 2014

Roladki schabowe


Niedzielny obiad wcale nie musi kojarzyć się z nudnym schabowym. Można podać go w trochę innej wersji - zawijany z dodatkami w środku. Tak przyrządzone roladki schabowe stanowią niebanalną mieszankę smaków. Ten prosty przepis znalazłam na odwrocie opakowania z przyprawą do mięsa wieprzowego.

SKŁADNIKI

5 kotletów schabowych
1 ogórek konserwowy
½ czerwonej papryki
½ cebuli
4 łyżeczki przyprawy do mięsa wieprzowego
wykałaczki
olej

Kotlety dokładnie rozbić i natrzeć przyprawą. Ogórek, paprykę i cebulę posiekać i wszystko razem wymieszać. Na każdy kotlet nałożyć łyżkę warzyw. Zawinąć mięso i spiąć wykałaczką. Krótko obsmażyć na patelni a następnie przełożyć do naczynia żaroodpornego. Podlać tłuszczykiem z patelni i kilkoma łyżkami wody. Przykryć naczynie* i zapiekać 25 minut w temperaturze 200°C.

*Jeśli nie mamy przykrywki do naczynia, można użyć folii aluminiowej szczelnie nakrywając matową stroną na zewnątrz.

Smacznego :)


sobota, 8 listopada 2014

Zapiekane spaghetti z kurczakiem i szpinakiem

 

Uwielbiam zapiekanki makaronowe a tą wyjątkowo, bo oprócz makaronu jest w niej też mój ukochany szpinak. Nie dominuje on w potrawie ale dodaje smaczku a dodatek w postaci papryczki chilli nadaje całości subtelnej pikanterii. Przepis pochodzi z mojej ulubionej książki "Złota księga makaronów".

SKŁADNIKI

500 g makaronu spaghetti*
2 łyżki oliwy z oliwek
6 zmiażdżonych ząbków czosnku
1 pokrojona czerwona cebula
2 płaty piersi z kurczaka, grubo pokrojone

2 puszki całych pomidorów z sokiem
¼ łyżeczki soli
1 mała, suszona papryczka chilli, pokruszona
pół pęczka natki pietruszki
garść świeżych liści bazylii
4 ząbki czosnku
200 g startego sera żółtego**

200 g szpinaku (jeśli mrożony to całe liście)

Do dzbanka blendera włożyć pomidory, bazylię, sól, chilli, natkę pietruszki, czosnek i 120 g sera żółtego. Miksować z przerwami aby powstała masa z gródkami (nie zupełnie gładka).
W rondelku rozgrzać oliwę i wrzucić zmiażdżony czosnek oraz cebulę, smażyć 3-4 minuty, aż zmiękną. Dodać pokrojonego w kostkę kurczaka i smażyć kolejne 5-10 minut, aż się zrumieni. Teraz dodać wcześniej zrobiony sos pomidorowy i dusić przez 15 minut.
Makaron  wrzucić do wrzącej, osolonej wody i gotować przez połowę czasu podanego na opakowaniu.
Ułożyć makaron w naczyniu żaroodpornym, na niego położyć równomiernie liście szpinaku a następnie polać sosem mięsno-pomidorowym. Delikatnie wymieszać łyżką aby makaron połączył się z sosem. Posypać pozostałym serem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C. Zapiekać 20-25 minut, aż wierzch się zrumieni. Podawać od razu.

*Zamiennie można użyć makaronu penne albo rurki.
**Ja używam sera zamojskiego natomiast oryginalnie w przepisie jest parmezan.

Smacznego :)


czwartek, 6 listopada 2014

Chrupiące chipsy ziemniaczane z mikrofalówki


Kto z nas nie lubi chipsów ziemniaczanych? Te chrupiące, małe przekąski mogą być naprawdę uzależniające. Ich cena jest jednak dość wysoka poza tym zawierają sporo tłuszczu. Dlaczego więc nie spróbować zrobić ich samemu w domu? Znalazłam sprytny sposób na zrobienie ich przy użyciu niewielkiej ilości oleju wykorzystując do tego kuchenkę mikrofalową. Chipsy te są wyjątkowo proste i zaskakująco smaczne. Zadziwiające jest jak wiele różnych potraw można zrobić przy pomocy kuchenki mikrofalowej.

SKŁADNIKI

2-3 ziemniaki
łyżka oleju
sól
ulubione przyprawy do smaku

Ziemniaki dokładnie umyć i pokroić w cienkie plasterki (ok. 2-3 mm) za pomocą noża lub specjalnej tarki do robienia plasterków. Przy użyciu pędzelka nanieść olej na każdy plasterek z dwóch stron a następnie posypać solą oraz ulubionymi przyprawami (papryką, pieprzem, suszonym czosnkiem). Plasterki rozłożyć na papier do pieczenia i wstawić ma 5 minut do mikrofalówka ustawiając najwyższą moc grzania. Po tym czasie sprawdzić czy chipsy są chrupiące, jeśli nie, wstawić na kolejne 2 minuty*.

*Czas grzania zależy od indywidualnych parametrów danej kuchenki mikrofalowej, dlatego należny sprawdzać przez szybkę czy nie siedzą zbyt długo. 

Smacznego :)






środa, 5 listopada 2014

Orzechowe Oko słonia


Niezwykle pyszne ciasto, a krem z mielonymi orzechami włoskimi jest po prostu boski. Ciasto z pewnością zaspokoi nawet najbardziej wybrednych smakoszy. Co prawda jego nazwa to Oko słonia ale u mnie wyszło bardziej jak egipskie oko ale i tak jest przepyszne i trafia do czołówki moich najlepszych ciast.

SKŁADNIKI

Ciasto:
6 jajek
3 łyżki mąki krupczatki
3 łyżki cukru
1,5 łyżki kakao
½ łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:
450 ml mleka + 5 łyżek
op. budyniu śmietankowego
op. cukru waniliowego
5 łyżek cukru
2 rozkłócone żółtka
100 g mielonych orzechów włoskich + do posypania ciasta
250 g masła
Oraz: 2-3 banany

Białka oddzielić od żółtek, z białek i cukru ubić pianę. Stopniowo dodawać żółtka  a następnie wsypać mąkę, kakao oraz proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać łopatka. Wylać do formy o wymiarach 42x30 cm wyłożonej papierem do pieczenia i piec 20-25 min. w 180°C. Wyłożyć ciasto na wilgotną ściereczkę i razem z nią zrolować je.
Budyń ugotować na mleku z cukrem, dodać żółtka i dokładnie wymieszać. Orzechy sparzyć w 5 łyżkach przegotowanego mleka. Przestudzony budyń utrzeć z masłem a następnie dodać orzechy z mlekiem.
Placek rozłożyć, na niego nałożyć porcję masy, zostawiając ok. 4 łyżki do posmarowania wierzchu.
Na mniej więcej 1/3 szerokości placka ułożyć wzdłuż całe banany a następnie złożyć ciasto na pół. Wierzch posmarować pozostałą masą i posypać orzechami. Wstawić na jakiś czas do lodówki.

Smacznego :)





wtorek, 4 listopada 2014

Zapiekane tortille z kurczakiem


Ten przepis to świetny pomysł na to jak wykorzystać mięso pozostałe z gotowania np. rosołu. Prosty i niedrogi. Do tego najlepsze będą domowe tortille, ewentualnie można użyć też naleśników. Zapiekane tortille można podawać nie tylko na obiad ale też jako przekąskę.

SKŁADNIKI

500 g rozdrobnionego gotowanego mięsa
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 płaska łyżeczka mielonego kminku
pieprz cayenne (ilość wedle upodobań)
sól, pieprz
150 g utartego sera cheddar
2 łyżki oliwy z oliwek
16 tortilli

Cebulę obrać, umyć i posiekać w drobną kostkę, czosnek przecisnąć przez praskę. W rondelku rozgrzać oliwę i wrzucić cebulę oraz czosnek. Smażyć aż cebula będzie szklista. Dodać rozdrobnione mięso, kminek, pieprz cayenne oraz sól i pieprz. Wszystko dokładnie wymieszać i chwilę podsmażać (nie za długo aby mięso nie stało się zbyt suche). Zdjąć z ognia i przestudzić. Na placek tortilli nakładać porcję farszu, na wierzchu posypać łyżką startego sera i zwinąć w rulon. Włożyć do naczynia żaroodpornego szwem do dołu. Wstawić na 20 min. do piekarnika nagrzanego do 200°C.
Podawać gorące z ulubionym sosem do wyboru (salsa, guacamole lub kwaśną śmietaną).

Smacznego :)

poniedziałek, 3 listopada 2014

Domowe tortille


Banalnie prosty przepis na domowe tortille. Nie trzeba już więcej kupować tych gumiastych placków ze sklepu, lepiej zrobić samemu i sporo zaoszczędzić. Do tego smakują o wiele lepiej niż te kupne. Przepis znaleziony tu.

SKŁADNIKI
(na 8 sztuk)

2 szklanki mąki pszennej
160 ml gorącej wody
2 łyżki oleju
szczypta soli

Mąkę przesiać i połączyć z solą. Mieszając widelcem stopniowo dolewać gorącej wody. Na końcu dodać olej i wyrabiać ciasto przez około 5-7 min. Przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut aby odpoczęło. Ciasto podzielić na 8 równych części, uformować kulki i rozpłaszczyć w dłoniach a następnie rozwałkować na okrągłe placki*. Smażyć na suchej patelni z nieprzywierającą powłoką przez ok 30 sekund z jednej i drugiej strony. Tortilli nie można zbyt długo trzymać na patelni bo obeschnie i nie będzie jej można zwinąć.
Podawać z warzywami, mięsem, jajecznicą lub innymi dodatkami oraz sosami.

*Placki powinny mieć średnicę ok 1-2 cm większą nić średnica patelni, ponieważ podczas smażenia lekko się skurczą.

Smacznego :)


piątek, 31 października 2014

Kotlety z brokułów



Kotlety z brokułów to świetna alternatywa dla zwykłych mielonych, poza tym to prawdziwa bomba witaminowa. Kluczem ich niezwykłego smaku są odpowiednie proporcje przypraw, dlatego podczas ich robienia masę trzeba kilkukrotnie spróbować. Intensywny zielony kolor oraz złocista chrupiąca skorupką sprawiają, że można się najeść samym patrzeniem na nie :) 

SKŁADNIKI
(na 15 szt)

2 brokuły
1 jajko
1 cebula
10 dag sera feta
2 łyżki kaszki kukurydzianej + do obtoczenia
1 pęczek kopru
sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Brokuły umyć i gotować 8 minut w osolonej wodzie, a następnie rozgnieść (nie za mocno, mogą zostać małe różyczki) i ostudzić. Dodać jajko i pokruszony ser feta. Cebulę obrać, umyć i posiekać. Koper umyć i posiekać. Dodać do brokułów cebulę, koper oraz 2 łyżki kaszki kukurydzianej i przyprawić. Formować kotlety, obtaczać w pozostałej kaszce i smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Podawać z ryżem.

Smacznego :)





czwartek, 30 października 2014

Kluski z płatków owsianych z warzywami


Kluski z płatków owsianych to bardzo stara potrawa wywodząca się z XVI wieku. Płatki owsiane niegdyś były uznawane za pożywienie dla ubogich, jednak dziś wcale nie muszą być za takie uważane. Są niezwykle pożywne i mają różnorodne zastosowanie w kuchni. Kluski z płatków owsianych można podawać jako dodatek do różnych dań np. z mlekiem jako zupę mleczną, z jogurtem, owocami lub warzywami. Ja prezentuję wersję z podsmażanymi warzywami. Niezwykle proste w wykonaniu a jakże smaczne i niedrogie danie.

SKŁADNIKI

2 szklanki płatków owsianych
500 ml mleka
2 jajka
3-4 łyżki mąki
2 marchwie
3 łodygi selera naciowego
2 pory (białe części)
2 łyżki oleju
1 łyżka sezamu
2 łyżki sosu sojowego
sól, pieprz, chili

Mleko zagotować, zdjąć z ognia, dodać płatki owsiane i wymieszać. Odstawić by płatki spęczniały i ostygły. Dodać jajka, mąkę oraz szczyptę soli i wymieszać. Na wrzącą osoloną wodę wkładać mokrą łyżeczką porcje masy. Gotować kluski do wypłynięcia, odcedzić i przelać zimną wodą.
Marchew obrać, wszystkie warzywa umyć i pokroić w cienkie paski. Podsmażyć je na mocno rozgrzanym oleju, cały czas mieszając. Przyprawić, wlać sos sojowy i wymieszać. Podawać na kluskach. Potrawę posypać sezamem.

Smacznego :)




sobota, 25 października 2014

Słodkie placki z dyni


Dynia - można by się zdziwić jak wiele potraw można z niej przyrządzić. Oprócz oczywiście powszechnie znanej zupy jest też cała inna masa możliwości. Poszperałam trochę w internecie i natrafiłam na wiele ciekawych propozycji. Można zrobić np. pure z dyni, dyniową masę do ciasta albo słodkie placki z dyni. Te ostatnie faktycznie są przepyszne, delikatne w smaku, dosłownie rozpływają się w ustach. Na prawdę warto wypróbować, oto przepis.

SKŁADNIKI

1 kg dyni
60 g masła
1,5 szklanka mąki
4 jajka
2 czubate łyżki cukru pudru
pół łyżeczki sody
szczypta soli

Dynię* obrać, usunąć nasiona, umyć i zetrzeć na tarce o średnich oczkach. Białka oddzielić od żółtek, dodać odrobinę soli i ubić na sztywną pianę. Masło utrzeć z cukrem na puszystą masę dodając stopniowo po jednym żółtku a następnie połączyć z dynią, mąką i sodą. Na samym końcu dodać ubitą pianę i delikatnie wymieszać. Jeśli masa będzie zbyt rzadka, można dodać mąki. Smażyć na malej ilości oleju formując cienkie placki**.
Można je podawać z cukrem, Golden syropem, bitą śmietaną lub dżemem.

*Dynia powinna mieć temperaturę pokojową.
**Cieńsze placki lepiej się smaży, grubsze mogą się lekko rozpadać.

Smacznego :)




piątek, 24 października 2014

Zapiekanka ziemniaczano-rybna


Piątkowy obiad od zawsze kojarzył mi się z postnym jedzeniem. Odkąd pamiętam, w domu Mama i Babcia zawsze robiły postne posiłki w ten dzień. Dotrzymując tej tradycji, dziś przyrządzam rybę, ale w trochę inny sposób. Zapiekanka ziemniaczano-rybna to bardzo dobry wybór na urozmaicenie rybnego menu. Bardzo pożywne i sycące danie.


SKŁADNIKI

1 kg ziemniaków
700 g filetów rybnych
2 pory (białe części)
1,5 szklanki śmietany 22%
2 jajka
100 g sera żółtego (startego)
pół pęczku koperku
sól, pieprz, papryka słodka, gałka muszkatołowa


Ziemniaki obrać, umyć, pokroić w plasterki, obsmażyć na patelni i przyprawić solą oraz pieprzem. Koper umyć i posiekać. Śmietanę, jajko, koper, 1/3 sera i przyprawy wymieszać. Rybę umyć i osuszyć. Por umyć i pokroić w plasterki. W naczyniu żaroodpornym na spód ułożyć połowę ziemniaków, rybę, pory i na koniec resztę ziemniaków. Każdą warstwę polać sosem i posypać serem. Na koniec wylać resztę sosu i posypać startym serem.

Zapiekać 40 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180°C (bez termoobiegu).

Smacznego :)