Chrupiące faworki

Nie wyobrażamy sobie tłustego czwartku bez pączków i faworków. Dziś zamieszczam jeden z najlepszych przepisów na faworki. Są niezwykle chrupiące i smaczne. Warto zrobić je samemu w domu, są zdrowsze, smaczniejsze i na pewno tańsze niż ze sklepu. 

SKŁADNIKI

300 g mąki
5-6 żółtek
3 łyżki gęstej kwaśnej śmietany 18%
łyżka spirytusu
szczypta soli

tłuszcz do smażenia
cukier puder

Mąkę przesiać do miski, dodać żółtka, spirytus, sól oraz śmietanę. Zagniatać ciasto ok 10 min do uzyskania jednolitej konsystencji (jeśli będzie zbyt twarde należy dodać śmietany). Następnie owinąć ciasto folią spożywczą i wybijać np. wałkiem lub uderzać o blat, aż stanie się miękkie. Pozostawić na godzinę w temperaturze pokojowej a następnie podzielić na 3 części. Każdą część rozwałkować na bardzo cienki placek a następnie, za pomocą radełka bądź noża, pokroić wzdłuż na paski szerokości ok 2 cm i długości wedle upodobań, np. 10-15 cm. Po środku każdego paska zrobić nacięcie i przełożyć koniec przez otwór w środku. Smażyć małymi partiami (3-4 szt.) na głębokim tłuszczu (smalcu lub oleju) po kilka sekund z każdej strony. Wyjąć na papierowy ręcznik aby wchłonął nadmiar tłuszczu. Ostudzone oprószyć cukrem pudrem.

Smacznego :)

Szybkie ciasto czekoladowe

Dawno mnie nie było, ale to dlatego, że w okresie przedświątecznym było bardzo dużo pracy. Czas więc nadrobić zaległości. Z nowym rokiem przepis na bardzo szybkie i proste ciasto czekoladowe. Do ciasta można dodawać przeróżne dodatki, bakalie, orzechy, daktyle albo tak jak ja, drylowane, mrożone wiśnie, wyszło naprawdę pyszne. Przepis pochodzi z serwisu Wielkie żarcie, udostępniony przez mulfon83 z moimi małymi zmianami.

Składniki

4 szklanki mąki
2 szklanki cukru
2 szklanki mleka
pół szklanki oleju
2 jajka
2 małe łyżeczki sody oczyszczonej
2 duże czubate łyżki ciemnego kakao
1 czubata łyżka cukru waniliowego
słoik dżemu (ja zwykle używam śliwkowego ale można dodać każdego)

opcjonalnie:
bakalie,
drylowane wiśnie,
krem,
polewa

Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i dokładnie wymieszać, stopniowo zwiększając prędkość miksowania.
Powstałe ciasto wylać do dużej blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Teraz można dodać bakalie lub inne składniki (daktyle, figi, suszone morele, ja dodaje mrożone, drylowane wiśnie, wcześniej obtoczone w cukrze i cukrze waniliowym i układam na wierzchu).
Piec w temperaturze 180°C przez 40 min. lub do suchego patyczka (u mnie siedziało 60 min. ze względu na mrożone wiśnie).
Ciasto doskonale smakuje zarówno na gorąco jak i na zimno.
Wedle upodobań ciasto można przełożyć dowolnym kremem.

Smacznego :)